środa, 18 maja 2011

Szukasz nowych inwestycji

Szukasz atrakcyjnego ale pewnego zysku?
Zacznij inwestować w pożyczki społecznościowe.
Pełna weryfikacja kredytobiorców w bazach.
Wysoka spłacalność.
Średnie oprocentowanie 17 % w skali roku,
Nawet jeśli pożyczkobiorca spłaci pożyczkę zawartą na okres 12 miesięcy po 4 miesięcach to płaci oprocentowanie za cały okres ! a więc obracasz pieniędzmi 3 razy i zarabiasz nawet 48 % w skali roku !

Alternatywa dla pożyczek pozabankowych?

Autorem artykułu jest Dywyn

Wiele osób, poszukujących dodatkowej gotówki nie ma szans na otrzymanie kredytu w banku, ponieważ nie spełniają kryteriów dochodowych lub są notowani w BIK. Alternatywą dla nich są pożyczki pozabankowe, niestety nie zawsze jest to opłacalna oferta.

Wysokie oprocentowanie, niejasne warunki udzielania i spłaty pożyczki, dodatkowe - często bardzo wysokie koszty. Osoby, które są tego świadomie, często zadają sobie pytanie: czy istnieje inna możliwość uzyskania pożyczki? Oczywiście! Rozwiązaniem są pożyczki typu social lending. Na czym one polegają?
Odpowiedź jest prosta. Pożyczka tego rodzaju, to nic innego jak pożyczki prywatne udzielane na ustalonych przez obie strony zasadach. Pożyczanie pieniędzy w ten sposób, przypomina udział w aukcji internetowej. Wystarczy napisać jaką sumę chcemy pożyczyć, a w krótkim czasie otrzymamy wiele ofert od osób prywatnych, ofert, z określeniem warunków, a przede wszystkim kosztów pożyczki. W tym momencie wystarczy wybrać najkorzystniejszą ofertę i gotowe ! Oprocentowanie takiej pożyczki jest dużo korzystniejsze niż oprocentowania pożyczek w firmach pożyczkowych, a nawet bankach, dlatego warto taką możliwość pożyczania pieniędzy rozważyć. Należy jednak pamiętać, że pożyczanie pieniędzy w ten sposób jest umowa cywilno - prawną, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Dlatego, taką pożyczkę po prostu należy spłacić zgodnie z ustaleniami. Nie bez znaczenia jest fakt, że każda osoba, która udziela pożyczki w takim serwisie, podlega opiece firmy windykacyjnej, dlatego zwłoka w spłacie pożyczki może spowodować przykre konsekwencje. Spłacanie pożyczki w terminie, oczywiście nie powoduje żadnych negatywnych skutków. Wręcz przeciwnie. Pożyczając i oddając pieniądze budujemy sobie w serwisie pozytywną opinię, dzięki temu, w razie potrzeby będziemy mogli ubiegać się o kolejne pożyczki - już o wyższej wysokości. Pożyczki prywatne typu social lending mogą być szansą dla pożyczających i dla osób udzielających pożyczki. Szukając pożyczki warto rozważyć i tę opcję. Serwisów pożyczkowych w sieci Internet jest sporo, statystyki mówią, że Polacy pożyczyli w nich już ponad sześć milionów złotych. Liczby mówią same za siebie. Taka opcja po prostu się opłaca.
dywyn Moje strony: http://pozyczkanadowod.net.pl/ - pełne informacje na temat kredytów i pożyczek gotówkowych zaciąganych na dowód osobisty.

Artykuł pochodzi z serwisu http://www.publikuj.org

Pusto w portfelu, a bank pokazuje figę?

Autorem artykułu jest EwaR

Gdy bank wypina się na nas i nie chce rozmawiać nawet na temat udzielenia nam kredytu, to chyba jesteśmy w nie najlepszej sytuacji finansowej? Co nam zatem pozostaje? Czy oszustwo w postaci zbudowania fikcyjnej zdolności jest legalne i etyczne?

Budowanie fikcyjnej zdolności kredytowej to temat poruszany wielokrotnie w artykułach branżowych oraz na forach internetowych. Sam temat budowania zdolności fikcyjnej jest o tyle skomplikowany, że ociera się o granice prawa i etyki. Czy zatem powinniśmy wogóle rozważać zaciąganie kredytu bez zdolności kredytowej?
Fikcyjna zdolnosć kredytowa to pojęcie, które wzgudza kontrowersje, bo zakłada ukrycie kilku faktów z naszej historii w momencie, gdy podejmujemy współprace z bankiem lub inną instytucją finansową. Czasami takie działanie nie jest wogóle możliwe, bo banki bardzo często korzystają z baz tzw. Biura Informacji Kredytowej. Jeśli zatem nasza przeszłość finansowa jest w jakikolwiek sposób skomplikowana i dziła na naszą niekorzyść, to mozemy być pewni, że nie uda nam się zaciągnąć kredytu, bez odbudowania naszej reputacji w oczach banku. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku tzw. kredytów bez BIK. W ich przypadku nie zostaje sprawdzona nasza historia kredytowa i mamy możliwość zaciagnięcia kredytu bez faktycznie posiadanej zdolności do jego spłaty. Takie działanie jest oczywiście zarówno nieetyczne, jak i nierozsądne. Jeśli nie posiadamy zdolności kredytowej do spłaty zadłużenia, to przecież na własne życzenie pakujemy się w kolejne, niepotrzebne kłopoty. Po niedługim okresie możemy obudzić się z ogromnym kredytem, którego już nigdy nie będziemy w stanie spłacić i nie pozostanie nam nic innego, jak ogłoszenie upadłości firmy lub własnego, osobistego bankructwa. Zaciągnięcie kredytu bez posiadania zdolności kredytowej może odbić się negatywnie także na naszej historii kredytowej w latach przyszłych. Jeśli bowiem uda nam się zaciągnięcie kolejnej pożyczki na fikcyjną zdolność, a nie spłacimy jej w terminie, to jedynie pogorszymy (złą już w tym momencie) naszą "credit score" czyli właśnie zdolność kredytową.
Zanim wybudujesz dom, znajdź sobie najtańszy kredyt hipoteczny i spłacaj niskie raty kredytowe.

Artykuł pochodzi z serwisu www.publikuj.org

Dlaczego warto zarabiać na pożyczkach społecznościowych?

Autorem artykułu jest Marcin Samsel

Chcesz zarabiać nawet 26% rocznie? Takie możliwości daje ci inwestowanie w pożyczki społecznościowe. Na czym polega ta idea, gdzie można zainwestować - o tym w tym artykule.
Idea pożyczek społecznościowych (ang. social lending) powstała w 2005 r. Polega ona na skupieniu ludzi, którzy mają nadwyżki finansowe i chcą je zainwestować i ludzi, którzy chcą te pieniądze pożyczyć. Pożyczkobiorca lub pożyczkodawca określa na jakich warunkach zaciągnie lub udzieli pożyczki, a po podjęciu decyzji wszystkie formalności zawierane są za pośrednictwem serwisu. Sam serwis zarabia głównie dzięki pobieranym prowizjom. Pierwszą firmą, która zaoferowała tego typu usługi była brytyjska Zopa (Zone of Possible Agreement).  W Polsce pierwszy serwis social lending – Kokos – powstał na początku 2008 roku i to na nim się skupię. Patronat nad projektem objęła firma Blue Media, która jest znana m.in. z doładowań elektronicznych telefonów przedpłaconych przez Internet oraz systemów płatności on-line dla banków.
Żeby móc zaciągać pożyczki lub inwestować należy dokonać weryfikacji konta bankowego, która polega na przelaniu 5 zł na konto Kokosa. Następnie należy zgodzić się na sprawdzenie danych w InfoMonitorze i KRD. Możliwa jest też weryfikacja telefonu i weryfikacja naszego konta na Allegro, dzięki czemu po wystawieniu aukcji będą wyświetlane statystyki naszego konta. Aktualnie trwa promocja i Kokos nie pobiera prowizji. Kokos.pl stawia na bezpieczeństwo – wnioskowana kwota pożyczki dzielona jest między kilku pożyczkodawców, tak by kwota jednorazowo udzielonej pożyczki między dwiema osobami nie była większa niż 500 złotych i nie mniejsza niż 50 złotych. Każda osoba ma rating, który zależy od terminowych spłat bądź zainwestowanej kwoty. Na każdej aukcji przedstawiany jest także stan finansowy pożyczkobiorcy, dzięki czemu możemy ocenić czy warto pożyczyć właśnie tej osobie. Ponadto pożyczkobiorca ma możliwość ubezpieczenia pożyczki. Kokos współpracuje także z firmą windykacyjną. Tyle jeżeli chodzi o ogólne informacje, teraz to co najciekawsze, czyli co z tego ma inwestor. Kokos uniemożliwia zawarcie między użytkownikami umów z oprocentowaniem przewyższającym dozwolone w polskim prawie odsetki czyli czterokrotności stopy lombardowej. Od 24 grudnia 2008 r. stopa zwrotu z inwestycji może zatem wynosić nawet 26% w skali rocznej. Przedstawię to na przykładzie: Pożyczkobiorca określił oprocentowanie na okres 6 miesięcy na 10% (czyli 20% w skali roku). Maksymalnie możemy zainwestować 500 zł i tyle właśnie postanowiliśmy włożyć. Oprocentowanie liczone jest od kapitału na okres kredytowania, a zatem razem po 6 miesiącach otrzymamy 550 zł, czyli brutto zarobimy 50 zł. Należy pamiętać o podatku Belki, który wynosi 19% od zysku – w naszym przypadku po zaokrągleniu 10 zł. Netto zysk wyniesie więc 40 zł. Porównajmy to teraz do lokaty. Polbank oferuje sześciomiesięczną lokatę oprocentowaną na 6,5% w skali roku. Minimalna kwota to 500 zł, czyli tyle samo ile zainwestowalibyśmy w Kokosie. Po sześciu miesiącach dostajemy 516,47 zł. Również w tym przypadku musimy zapłacić podatek od zysku z oszczędności, który w tym wypadku wyniesie po zaokrągleniu 3 zł. Netto zarobimy zatem 13,47 zł. Inwestując w Kokosie zarobimy w tym wypadku aż 26,53 zł więcej, prawie trzykrotność tego, co na lokacie! Pamiętajmy także, że pożyczając pieniądze co miesiąc dostajemy ratę, którą znów możemy zainwestować. Podsumowując, pożyczki społecznościowe to bardzo dobry sposób na dywersyfikację portfela. Przy uważnym ocenianiu pożyczkobiorcy ponoszone przez nas ryzyko nie będzie duże, a potencjalne zyski bardzo atrakcyjne. Zarejestrować można się pod poniższym linkiem: http://www.rentier-blog.pl/redirect/kokos
---
    Marcin Samsel jest blogerem i e-biznesmenem. Autor prowadzi bloga o http://www.rentier-blog.pl niezależności finansowej, e-biznesie i niekonwencjonalnym stylu życia.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak otrzymałem pożyczkę bez żadnych dokumentów ?

Autorem artykułu jest Piotr Dziadosz

Pożyczki społecznościowe to doskonała oferta dla osób nie mających udokumentowanych dochodów, osób będących w BIK, pracujących na umowę zlecenie, o dzieło i tych, którzy potrzebują szybkiej pożyczki bez żadnych formalności. Nikt od Ciebie nie wymaga Dowodu Osobistego, ani podpisywania dokumentów.
Pożyczki społecznościowe są w Polsce coraz bardziej popularne. Postanowiłem przetestować jak wygląda to w rzeczywistości. Jako, że pracuję głównie na umowy zlecenia miałem marne szanse na otrzymanie pożyczki w banku. Doskonałą alternatywą okazała się pożyczka w Kokos. Zarejestrowałem się w serwisie ze strony www.dam-kredyt.pl. Po krótkiej chwili otrzymałem maila z linkiem weryfikacyjnym. Po kliknięciu w link zostałem przeniesiony na swoje konto w Kokos. Po sprawnej weryfikacji konta bankowego, telefonu, konta w Allegro, sprawdzeniu w Info Monitorze (dużo bardziej liberalny niż BIK) mogłem otworzyć aukcję kredytową. Potrzebowałem środki na Laptopa więc opisałem dokładnie swoją potrzebę, napisałem dlaczego warto mi zaufać, opisałem dokładnie swoją sytuację finansową, wybrałem oprocentowanie i rodzaj ubezpieczenia i czekałem na pierwsze oferty inwestorów czyli ludzi, którzy chcą się dołożyć do mojej pożyczki. Jakież było moje zdziwienie, kiedy już po kilku minutach wpłynęła pierwsza oferta od inwestora. Za chwilę oferty posypały się lawinowo tak, że już po godzinie aukcja była zakończona, a pożyczka przyznana. Wszystkie umowy otrzymałem drogą elektroniczną na maila i nie musiałem ani nic podpisywać ani odsyłać co by mogło znacznie wydłużyć okres oczekiwania na środki. Na drugi dzień cała kwota pożyczki pojawiła się na moim koncie bankowym. Chwilę później cieszyłem się nowym laptopem.
Kilka porad dla przyszłych pożyczkobiorców:
- Dokładnie i sumiennie wypełnij wszystkie pola aukcji, jeśli jesteś w BIK napisz dlaczego Cię tam wpisano. Warto poświęcić na to trochę czasu. Przecież to tylko Twój opis ma przekonać przyszłego pożyczkodawcę, że warto Ci zaufać.
-Jeżeli inwestorzy zapytają Cię o coś pod aukcją szybko i dokładnie odpowiadaj na ich pytania. Jeżeli Tobie nie będzie zależało na otrzymaniu pożyczki to komu ma zależeć?
-Przy pierwszej aukcji ustal dość wysoki procent. Inwestorzy udzielając Ci pożyczki po raz pierwszy podejmują ryzyko. Przecież Cię jeszcze nie znają. Oprocentowanie, rzędu 2 % nie przekona ich do ryzykowania swoimi pieniędzmi, skoro w banku dostaną więcej na lokacie.
-Gdy już otrzymasz pożyczkę spłacaj sumiennie i terminowo. Pokaż, że można Ci zaufać a wtedy Kokos stanie się dla Ciebie doskonałym zabezpieczeniem na wypadek nagłej potrzeby

Piotr Dziadosz
---
    Więcej na temat pożyczek Kokos znajdziesz tutaj www.dam-kredyt.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pożyczki społecznościowe alternatywą dla banków i instytucji parabankowych

Uważam, że pożyczki społecznościowe w skrócie zwane sl są dobrą konkurencją dla pożyczek bankowych. Dzięki tym pożyczkom można dostać pieniądze niżej oprocentowane niż w bankach i instytucjach parabankowych. Sam tego doświadczyłem. Brałem pożyczki w bankach i takich instytucjach jak Provident. Teraz moimi portalami na, których pożyczam a także zarabiam to kokos, zakra, zakramini, finansowo i sekrata.